zimowy wieczór kalifornijski



        pradziadek wychodzi z łazienki
        dziadek wyłącza telewizor
        pradziadek ładuje się do łóżka
        dziadek wyciąga brzegi nakryć
        spomiędzy materacy
        zęby pradziadka moczą się w kubku
        pradziadek unosi podbródek do sufitu
        i dokładnie podciąga kołdrę

        dziadek zostawia okno otwarte na szerokość palca
        wraca do pradziadka
        nachyla się
        teraz wracamy do Warszawy
        oświadcza pradziadek z przekonaniem
        śpij śpij mówi dziadek
        wyłącza światło
        wychodzi
        zamyka drzwi na klucz









wh,
2004-02-25