internet



        z transu potok lawy wierszy o maryśce
        zakończył się oświadczeniem narzeczonego
        o samobójstwie autorki dostał wyrazy współczucia
        od wielu uczestników listy

        a gdy padły pytania o miejscowość adres ogłoszenie
        w gazecie narzeczony wciąż z konta dziewczyny
        ogłosił że też kończy z życiem

        konto zostało zablokowane jeszcze zanim
        lista szalonych poetów przestała funkcjonować
        ucichły płacze dzieci porady pociechy śmiech
        zaginął ślad po poezji
        o maryśce



















wh,
2000-02-07